Chciałabym podziękować Laurze, za cierpliwość do mnie, nie zawsze wszystko idzie tak jak powinno. Myślę, że ma ona dużo cierpliwości i potencjał. Słucha się mnie bardziej niż mój pies. Każdemu amatorowi fotografii życzę, aby trafił na taką Laurę.
A teraz zdjęcia:
Dzień pierwszy, problemy ze światłem, z aparatem.
Ogólne zniechęcenie, ale ja jestem zadowolona.
Dzień drugi, pogoda nie dopisała, rozpadało się.
My się deszczu nie boimy i na zdjęcia chodzimy.
Myślę, że mogło być lepiej, ale nie jest najgorzej.