czwartek, 26 listopada 2015

Motywacja to podstawa...

   Dziś napisze o mojej motywacji do tego co tu pokazuję.
 Moją główną i zdecydowanie najsilniejszą motywacją są znajomi. To oni namówili mnie do założenia tego "bloga". Ufam im i wiem, że mogę na nich liczyć. Za każdym razem kiedy przychodzi dzień, że chcę to wszystko zostawić, motywują mnie. Po prostu dzięki nim nadal to robię.
  Drugą motywacją, jest szkoła. Motywuje mnie mój nauczyciel,na każdym kółku uczy mnie i innych czegoś nowego, mówi nam, że fotografii można nauczyć się poprzez zabawę. "Serce to jedno,sprzęt drugie ,ale najważniejsze jest mieć dobre oko" jak to powtarza.
 Zdecydowanie motywacją jest też to, że sama od siebie dużo wymagam. Sama daję sobie kopniaka w cztery litery i mówię "Kinga bierz się do roboty ,bo nic z tego nie będzie ,jeśli nie zaczniesz nad sobą pracować". Jestem bardzo ambitna ,lecz leniwa.Mam dużo zdjęć ,ale po prostu nie chce mi się ich ogarnąć.